Za Duchem
http://www.zaduchem.info/
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Za Duchem Strona Główna
->
Sprawy Ducha...
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Działy
----------------
Bóg Ojciec
Sprawy Ducha...
Watykan
Sanktuaria
Za Duchem
Pismo Święte
Modlitewnik
Ogłoszenia
Ateizm
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
mikael
Wysłany: Nie 23:07, 13 Sty 2008
Temat postu: Chwała
I Uwielbienie tak JEMU chwała I Cześć - Niech Będzie
kkropelka
Wysłany: Czw 20:53, 06 Gru 2007
Temat postu:
Zaszczepili we mnie Chrystusa
Moja wiara była nie najlepsza. Wierzyłam w Boga, ale na zasadzie, że byłam wierząca niepraktykująca. Jak byłam mało to niedzielna Eucharystia nudziła mnie (jak każde dziecko). Nie chciało mi sie chodzić, bo jest daleko położony (wtedy wydawało sie, że to daleko - 2,5 km). Jak to dziecko wolałam sie bawić, niż chodzić na nudne msze. Po pewnym czasie zaczęłam sie bać i kościoła i księży. Bałam sie chodzić na lekcje religii, bo wyszło by na jaw, że nie chodzę na niedzielne msze.
Ponad 10 lat temu byłam na wakacjach u mojej babci. Na tych wakacjach poznała ludzi z oazy, była to młodzież oraz klerycy z AWSD (Archidiecezjalne Wyższe Seminarium Duchowne) w Białymstoku. Śpiewali i grali oni na codziennej Eucharystii (służyli dwa razy dziennie). Ja ich tak bardzo polubiłam, że spędzałam z nimi każdą wolną chwilę, więc i do kościoła chodziłam dwa razy dziennie (rano i wieczorem). Między innymi to zaszczepili we mnie Chrystusa. Bardzo mi sie podobał sposób w jaki uczyli o Jezusie, mnie i inne dzieciaki, które tam mieszkały i te, które tam przyjechały, tak jak ja, na wakacje. Poprzez zabawę głosili Chrystusa (było przedstawienie kochającej się rodziny, z udziałem mnie i innych dzieciaków).
Potem moja wiara "kulała". Bóg powoli przestał mnie interesować. Powoli przestawałam chodzić do kościoła.
Pewnego wieczoru mocno sie modliła do Boga i miałam nadzieję, że On mi pomoże, lecz stało sie inaczej. Po tym rozczarowaniu uznałam, że Boga nie ma zrobiło sie strasznie pusto, zimno i cicho. Potem jak zdałam sobie sprawę z tego co zrobiłam, na nowo zaczęłam sie modlić i poszłam do konfesjonału, by się z Nim pojednać i udało sie.
Rok temu zaprzyjaźniłam sie z pewnym księdzem z mojej parafii i to między innymi dzięki niemu się nawróciłam. Zaczęłam czytać Pismo Święte, poszłam pierwszy raz na pieszą pielgrzymkę. Na nowo pokochała Kościół i Boga. Nawet miała myśl, aby wstąpić do zakonu. Tym roku byłam już kolejny raz na pielgrzymce, byłam również na rekolekcjach powołaniowych u sióstr zakonnych ze Zgromadzenia Sióstr św. Teresy od Dzieciątka Jezus. Po tych rekolekcjach uświadomiłam sobie, że życie zakonne to nie dla mnie, ale studiowanie teologi (gdy zdam maturę i egzamin zawodowy) traktuje bardzo poważnie, ale póki co, nadal jeżdżę to terezjanek.
kkropelka
Wysłany: Śro 9:31, 21 Lis 2007
Temat postu:
nie długo ujrzycie moje świadectwo wiary ( mam taką nadzieje)
kkropelka
Wysłany: Śro 9:30, 07 Lis 2007
Temat postu:
Chwała Panu, ciesze się, że odnalazłaś droge do Pana
Eden
Wysłany: Nie 12:21, 04 Lis 2007
Temat postu:
Panie Chwała Tobie
Monika .. super że znowu kroczysz jego ścieżkami
i bardzo cieszymy się że się tym z nami podzieliłaś
Ewa M.
Wysłany: Sob 18:58, 03 Lis 2007
Temat postu:
Chwała Panu!
monika3
Wysłany: Sob 18:44, 03 Lis 2007
Temat postu: świadectwo
Mam na imię Monika,mam 22 lata i chce podzielic sie z wami tym co Bóg zmienił w mym życiu.Od kilku lat byłam chora,miałam padaczkę,koszmary w nocy i silne lęki,a teraz wszystko sie zmieniło.Wszystkie dolegliwości ustąpiły,zaczełam sie modlic,czytac Biblię i na nowo poznawac Boga jako miłującego Ojca,a przedtem znałam Go jako postac historyczną i tego,który tylko patrzy na nas z góry i karze za wszystko.Jednak okazało się,że Bóg taki nie jest,ale,że kocha swoje dzieci i pragnie dla nich wszystkiego co najlepsze.Przyjmuje nas takimi jakimi jesteśmy z naszymi zaletami i wadami.Dla Niego każdy jest ukochanym Dzieckiem Bożym.Za cud uzdrowienia fizycznego i duchowego Chwała Panu!!!!
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par
HEDONISM
Regulamin