Za Duchem

Rafał · Gość

Co sądzicie o największym sanktuarium w Polsce?

Magdalena_S

Byłam tam kilka lat temu- kiedy było jeszcze w budowie.
Myślę, że takie miejsce było potrzebne: w sumie oprócz Jasnej Góry nie ma takiego miejsca, o którym by każdy słyszał ;] (o ile się nie mylę).

Rafal

Ja nawet doświadczyłem tam cudu w dzieciństwie

a był tak:

Już dobre pół roku byłem chory na białaczkę - leki nie pomagały i z dnia na dzień marniałem. W końcu lekarze wypisali mnie ze szpitala i powiedzieli, ze umrę, bo już nic mi nie pomoże. Postanowiliśmy pojechać do Lichenia modlić się o cud.
Był bardzo brzydki dzień. Padał deszcz i było zimno, a było to 2 listopada 1997, czyli w dzień zaduszny. Ja, mama i tata pojechaliśmy razem do Lichenia. Akurat przyjechaliśmy na rozpoczęcie mszy. Rodzice wnieśli mnie do kościoła, bo już chodzić nie mogłem. Usiedliśmy w pierwszym rzędzie. W kościele było wtedy bardzo mało ludzi i wydawało się, że msza jest odprawiana specjalnie dla nas. Po mszy poszliśmy do źródełka, gdzie napełniliśmy butelki cudowną wodą, którą piłem potem codziennie po łyku. Na koniec, gdy już się pomodliliśmy poszliśmy do kancelarii, aby zamówić modlitwę w mojej intencji. Człowiek, który przyjmował zamówienia, po wysłuchaniu intencji zapytał się mamy:
- Jak ma na imię pani dziecko?
- Rafał.
- A wie pani, co to imię oznacza?
- Nie.
- Znaczy ono "Bóg leczy".
Wróciliśmy do domu. Pierwszą oznaką było to, że sam wstałem z samochodu i skierowałem się ku furtce. Codziennie potem piłem Wodę Licheńską, rodzice modlili się za mnie, księża w Licheniu odprawili za mnie mszę. Rodzice zabrali mnie na badanie krwi. Wyniki badań wykazały, że poziom białek nie przekracza normy! Nastąpiła remisja choroby i stał się cud!

Marcin

Co prawda, rozmawialem z Toba na temat tego..... ale............. ilekroć czytam to to wpadam w zadume, że Bóg jest taki, że wybacza nam wszystko, że nas leczy że BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...... pielgrzymuje co roku do Lichenia, i za kazdym razem odkrywam coś nowego, czuje jak bym wracał do domu.... Lichen to magiczne miejsce, nie ktorzy mowia ze 'na pokaz' jednak ja jestem przekonany o interwencji Matki Bożej w budowe tego przepieknego królestwa Matki Bożej.... Smile

Decain

A mi bardzo ciężko przeżywać duchowe wzloty w sanktuariach - bez względu na to czy to Licheń czy Częstochowa. Cóż ... taki już jestem. Smile

alutka

Wstyd przyznać, ale jeszcze nigdy nie byłam w Licheniu... Embarassed

Magdalena_S

E tam, wstyd.
Po prostu czas najwyższy się wybrać! Very Happy

Swoją drogą, ciekawe, jak to wszystko wygląda po ukończeniu.

Eden

tak sobie myśle .. hmm co prawda cięzkie by było to do wykonania ale można by było całą redakcją pojechac do Lichenia jakosjak siezrobi ciepło .. mogłoby być sympatycznie Very Happy

ja ostatni raz byłam w Licheniu dawno nawet bardzo dawno .. i chetnie bym sie znowu tam wybrała Very Happy

Rafal

Świetny pomysł Very Happy

Marcin

hehe wczoraj gadałem o tym ze znajomym ksiedzem Marianinem, ktory byc moze zostanie naszym dusz pasterzem.... i powiedzial ze mogli bysmy sie tam spotkac... Smile

Ewa M.

To jesteśmy dwie Alutka.

Moja Przyjaciółka była tam niedawno i przesyłała mi zdjęcia,no nie powiem robi wrażenie.

Decain

Eden

Decain złaź z tej chmurki na której siedzisz i marzysz i pomóz mamie w świątecznych przygotowaniach ... no chyba że zabierzesz mnei ze sobą na ta chmurkę Very Happy

hheheeh ... myslę że zrobimy co w naszej mocy Very Happy

Decain

Rafal

Nigdy nie mów nigdy Wink

Ach! Jak fajnie sobie wyobrazić cały autokar i wszyscy to zaduchowicze Very Happy

Jadą do Lichenia ze śpiewem i uśmiechem na ustach Very Happy